Nie sypiam
Ostatnio nie śpię dobrze po nocach. Czy to tylko dlatego, że śpię tu sam, w pustym i przez to niedbałym łóżku, a to mój egoizm krzyczy o braku Ciebie do przytulenia? ((Jak się wyzbyć takiego ego, którego nie chcę? Chcę Twej bliskości, ale bardziej chcę, byś Ty jej wzajemne chciał i był ze mną szczęśliwy)). Czy to zazdrość choruje na wyobrażenia alternatywnych rzeczywistości, w których jeszcze jestem lub w których już mnie nie ma, w Twoich snach, myślach, życiu? Naprzemiennie mnie porzuciłeś, układasz lub już ułożyłeś sobie drugie, nowe, lepsze życie, beze mnie, daleko ode mnie. Znów to, w innym wariancie, szukasz lub już trafiłeś w ramiona nowej, lepszej połówki, ja się wyczerpałem, spowszedniałem, zapracowałem, zaniedbałem (sylwetka? zapach? włosy? ubiór?). W innym matriksie możliwych rzeczywistości, to wszystko przez to, że nawet nie wiem, kiedy przestaliśmy ze sobą rozmawiać (faceci nieczęsto potrafią tak ze sobą rozmawiać), o tym czego i dlaczego, jak, kiedy i gdzie chcemy (samemu